Pastorał dla myśliwych i strzelców

Read Time:2 Minute, 40 Second

Jakie plusy niesie ze sobą korzystanie z pastorału w czasie polowania? To pytanie stosunkowo często pada z ust myśliwych, zwłaszcza tych, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z łowiectwem. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż znacząco ułatwiają one oddanie celnego strzału. Nie są to jednak jedyne zalety wynikające z korzystania z nich. Warto więc przyjrzeć się nieco bliżej kwestii tego, dlaczego warto stosować pastorał.

Znaczne ułatwienie oddania celnego strzału

Jedną z podstawowych zalet stosowania pastorału w czasie polowania, jest ułatwienie w oddaniu celnego, powalającego zwierzynę strzału. W tym momencie zapewne zastanawiają się Państwo, w jaki sposób jest to możliwe? Odpowiedzią na to pytani jest odpowiednio dobrana pozycja strzelecka, w ramach której pastorał stanowi swoistą podpórkę w czasie mierzenia z broni, oraz oddawania strzału. Kluczowe w tym celu jest:

-Odpowiedni chwyt obejmujący zarówno broń, jak i sam pastorał.

-Mocne oparcie o podłoże.

Do tego należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniej postawy strzeleckiej. Jeżeli natomiast warunki te zostały zachowane, wówczas można uzyskać znacznie lepsze wyniki, niż w przypadku strzelania bez wsparcia. Między innymi z tych właśnie powodów, pastorał jako wsparcie myśliwego, cieszy się stale rosnącą popularnością, nie tylko wśród amatorów strzelectwa, czy też myślistwa w naszym kraju, ale również za granicą. Wynika to w dużej mierze z tego, że w przeciwieństwie do trójnoga, nie wymaga on montażu, oraz często jest wygodniejszy w użytku.

Pozostałe zalety

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, w przeciwieństwie do trójnogów, pastorały nie wymagają specjalnego montażu, takiego jak na przykład specjalistyczne szyny montażowe. To z kolei wiąże się z oszczędnościami. Ponadto, w przeciwieństwie do trójnoga, pastorał umożliwia po pierwsze znacznie szybsze skuteczne złożenie się do strzału. W zasadzie w tym celu wystarczy przyjąć wspomniana przez nas odpowiednią postawę strzelecką. Po drugie, w przypadku pastorału, w zasadzie nie ma problemu wnikającego ze wzrostu strzelca. Po prostu chwytamy go na takiej wysokości, jaka jest dla nas optymalna. Jedynym ograniczeniem jest jedynie długość samego pastorału. Inną niewątpliwą zaletą, jest jego stosunkowo niska waga. Jest to szczególnie ważne w przypadku jego przenoszenia, zwłaszcza w trudnym terenie, takim, jakim jest na przykład gęsty las. Jest to możliwe przede wszystkim dzięki:

-Zastosowaniu nowoczesnych materiałów, które z jednej strony są lekkie, z drugiej zaś wytrzymałe na różnego rodzaju uszkodzenia.

-Możliwości ich bezproblemowego złożenia, dzięki czemu możemy je z powodzeniem przenosić w torbie, czy też plecaku.

Warto przy tym wspomnieć, że w przypadku niektórych ich typów, możemy mówić o połączeniu pastorału, ze wspomnianym przez nas wcześniej trójnogiem. Dzięki temu nie musimy osobno kupować trójnoga oraz pastorału. To z kolei wiąże się nie tylko ze sporymi oszczędnościami, ale co równie ważne znacznym ułatwieniem w czasie samego polowania, kiedy to musimy szybko dostosować się do aktualnej sytuacji, kiedy na przykład zależy nam na zachowaniu stabilnej pozycji w czasie oddania strzału. Między innymi z tego względu wiele osób decyduje się na zakup pastorału połączonego z trójnogiem.

Podsumowanie

Decyzja o zakupie pastorału do strzelania w czasie polowania, może okazać się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę, jeżeli zależy Państwu między innymi na poprawie waszych wyników. Tym bardziej, że w porównaniu z innymi tego typu sprzętami, są one stosunkowo tanie, a jednocześnie proste w eksploatacji, oraz co równie ważne, solidne. Jeżeli więc szukacie Państwo narzędzia, które skutecznie wpłynie na poprawę stabilności waszego strzelania, warto wówczas rozważyć zakup pastorału

Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Fenix HM71R – hit czy kit?